Cykl Krebsa jest niesamowity, ponieważ nie tylko dostarcza nam cennej energii i koenzymów do oddychania komórkowego. Jeśli przyjrzysz się schematom, zobaczysz, że cykl Krebsa jest kontynuacją procesów katabolicznych. Ale jednocześnie jest to też pierwszy etap anabolizmu. Jak to jest możliwe? Jak jeden i ten sam cykl może jednocześnie niszczyć i tworzyć?
Okazuje się, że poszczególne produkty reakcji cykl krebsa https://www.gentaur.pl/wiedza/cykl-krebsa-nie-taki-straszny
może częściowo przejść do syntezy nowych substancji złożonych, w zależności od potrzeb organizmu. Na przykład do glukoneogenezy, czyli syntezy glukozy z substancji prostych, które nie są węglowodanami.
Reakcje cyklu Krebsa mają charakter kaskadowy.
Zachodzą one jedna po drugiej, a każda poprzedzająca reakcja wyzwala następną;
Produkty reakcji cyklu Krebsa częściowo przechodzą do wyzwalania kolejnych reakcji, a częściowo do syntezy nowych substancji złożonych.
Spróbujmy odzwierciedlić to na schemacie tak, aby cykl Krebsa był zaznaczony dokładnie jako punkt przecięcia rozkładu i syntezy.
Niebieskimi strzałkami zaznaczyłam ścieżki anabolizmu, czyli tworzenia nowych substancji. Jak widać, cykl Krebsa jest rzeczywiście punktem przecięcia wielu procesów zarówno niszczenia, jak i tworzenia.
Najważniejsze
Cykl Krebsa jest skrzyżowaniem szlaków metabolicznych. Kończy katabolizm (rozkład) i rozpoczyna anabolizm (syntezę);
Produkty reakcji cyklu Krebsa są częściowo stosowane do rozpoczęcia kolejnej reakcji cyklu, a częściowo wykorzystywane do budowy nowych substancji złożonych;
W cyklu Krebsa powstają koenzymy, które przenoszą elektrony do oddychania komórkowego, a także energia w postaci ATP;
Cykl Krebsa odbywa się w mitochondriach komórek.
Pierwsza reakcja
Znane nam już Acetylo-CoA i Oksalooctan łączą się i zostają przekształcone w cytrynian, czyli kwas cytrynowy.
Druga reakcja
Teraz bierzemy kwas cytrynowy i przekształcamy go w kwas izocytrynowy. Inna nazwa tej substancji to izocyjanian.
Właściwie reakcja ta przebiega nieco bardziej skomplikowanie, poprzez etap pośredni - powstanie kwasu cis-akonitowego. Postanowiłem jednak ją uprościć, abyście mogli ją lepiej zapamiętać. W razie potrzeby możesz dodać tutaj brakujący krok, jeśli pamiętasz wszystko inne.
Trzecia reakcja
Mamy więc izomeryczny kwas. Teraz trzeba go zdekarboksylować (czyli odessać COOH) i odwodnić (czyli odessać H) . Powstała substancja to a-ketoglutaran.
Reakcja ta jest o tyle niezwykła, że powstaje tu kompleks HADH2. Oznacza to, że transporter HAD odbiera wodór, aby rozpocząć łańcuch oddechowy.
Czwarta reakcja
Ruszać się. Bierzemy a-ketoglutaran z poprzedniej reakcji i tym razem go dekarboksylujemy. Jak widać, w tej samej reakcji koenzym-A jest przyłączany do a-ketoglutaranu.
Znowu nikotynoamidowo-adeninowy dinukleotyd, czyli NAD, działa jak w zegarku. Ten chwalebny transporter pojawia się tutaj, podobnie jak w poprzednim kroku, aby pobrać wodór i odprowadzić go do łańcucha oddechowego.
Swoją drogą, powstała substancja, sukcynylo-CoA, nie powinna cię przerażać. Sukcynian to inna nazwa kwasu bursztynowego, znanego Wam z czasów chemii bioorganicznej. Succinyl-CoA jest związkiem kwasu bursztynowego i koenzymu-A. Można powiedzieć, że jest to ester kwasu bursztynowego.